Kim Jestem ?

Ciężko powiedzieć, kim się jest, dużo łatwiej rzecz, kim chciałoby się stać. Ja z pewnością chciałbym zostać rzemieślnikiem światła, malować nim obrazy, formować uczucia, pieczętować myśli. Kocham ciemność rozświetloną światłem. Każda z moich fotografii jest katalizatorem tego, co czułem,  o czym myślałem i co widziałem w danej chwili. Budując każde ze swoich zdjęć, przekazuję swoje spojrzenie na rzeczywistość, która może się okazać o wiele bardziej magiczna i niezwykła niż na pierwszy rzut oka widać.
Staram się łączyć ze sobą oba światy – doprawić tradycję współczesnością – dlatego w świecie analogowym bazuję na tradycyjnym podejściu do naświetlania obrazów na światłoczułych materiałach, a w świecie współczesnym dzięki cyfrowemu skanowi i drukowi jakości archiwalnej na najlepszych możliwych materiałach zamykam koło zwane perfekcją.
W fotografii analogowej uwielbiam to, że tworzy się ją ciałem i duchem, z namysłem i cierpliwością, bowiem dopiero wtedy można sobie uświadomić jak bardzo chwile bywają ulotne. Bez pełnego skupienia i doskonałej znajomości aparatu, który trzymamy w rękach, wiele może nam uciec, wiele chwil przeminąć bezpowrotnie.
Korzystam z tradycyjnych filmów małoobrazkowych, średnioformatowych oraz błon ciętych wykorzystywanych w aparatach wielkoformatowych. Cały proces rzemieślniczy, czyli wywoływanie i opracowanie negatywu, wykonuję zawsze samodzielnie, skończywszy na druku i oprawie również. To wszystko jest częścią danego ujęcia, które potem mogę zaprezentować z myślą – zrobiłem to sam, od początku do końca. Nie przepadam za szkłem, dlatego eksponuje swoje fotografie bez jego wykorzystania, pozwalając dostrzec rysy i kropki świadczące o pewnym dystansie do siebie, mówiące i przypominające nam, że nikt nie jest doskonały.

About me

It is hard to say „who am I”, a lot easier is to define, who I aspire to be. For sure, I would like to become a light crafter, to use it, paint with it, create feelings, seal thoughts. I love darkness enlighted with luminance. Each of my photo is recreation of what I felt, thought and saw in that precise momment. While I compose a scene, I am smuggling my point of view on reality, that in the end may occure way more amazing and outstanding compared to what we see usually.
I am trying to seamlessly merge two worlds – to keep up to date a traditional take on photography. Therefore I use analogue photosensitive films and cameras to capture the desired shot and after developing in conventional darkroom, I use newest achievments of technology to digitalize the picture. The final step is a printed on top-notch archival-class materials photo and that is for me a completed with perfection cycle.
What I mostly adore in analogue photography, is that it is created both with body and soul, thought and patience because this is the way to discover how fragile and momentary the life is.
Without complete focus on what we do, and master the tools we use – many momments may drift away forever.
I use a whole variety of photo materials including classic 35mm film, medium size films, up to 5″x7″ negative sheets. The whole process of developing I do by myself same as further postprocessing, printing and framing. It all comes to a point that I can present my work with a firm attitude: I did it as I wanted it to be done – from tip to toe. I frame my pictures without glass therfore I let the audience to find and see some scratches or dots – as a reminder that nobody’s perfect.

Start typing and press Enter to search

Karta Koszyka